Translate

poniedziałek, 24 lutego 2014

Właściciel wrocławskiej wytwórni odpowiada na Wasze pytania.
UrbanRec to wydawnictwo, które ma pod swoimi skrzydłami takich raperów i zespoły jak m.in.: Donatan, Mixtura, B.R.O, Wice Wersa, Gedz, South Blunt System, Natural Dread Killaz, B.A.K.U, 2sty, Tusz Na Rękach czy Deobson. Jeżeli chcecie się dowiedzieć jak od zaplecza wygląda funkcjonowanie labelu fonograficznego w naszym kraju, zapraszamy do zapoznania się z poniższym wywiadem.
Pytania zadawali użytkownicy portalu Glamrap.pl w dniach od 2 do 9 listopada 2013 roku.

SuperRap: Czy podoba się Panu muzyka, którą Pan promuje i wydaje?
UrbanRec: Oczywiście, w innym przypadku bym tego nie robił. Dobór numerów na płytę oraz singli w dużej mierze jest ustalany wspólnie – artysta oraz wydawca. Single jakie zaprezentujemy pod koniec 2013 i na początku 2014 roku rozwieją wątpliwości co do kierunku w jakim zmierzamy, oraz naszej pozycji na scenie muzycznej.

CweldokY: Jak postrzegacie jako wytwórnia trafność promocji albumów Waszych artystów. Czy jesteście zadowoleni ze sprzedaży krążków?
UrbanRec: Tak, choć cała sprzedaż płyt spada (takie są ogólne trendy światowe), zwiększa się sprzedaż cyfrowa, niestety w naszym kraju na razie nieproporcjonalnie. Udało nam się kilkoma pozycjami uplasować na pierwszych miejscach w rankingach sprzedaży tradycyjnej i cyfrowej, widocznie nasza ciężka praca przynosi efekt. Jako wytwórnia do każdego projektu podchodzimy indywidualnie - szukamy jego mocnych stron i na nich często opieramy promocje. W przypadku wielu płyt są to debiuty, a z takimi jest najciężej - ale im trudniej tym większe dla nas wyzwanie. A jak widać wyzwania lubimy najbardziej.

#022: Jak młody obiecujący raper, może z wami zacząć współpracę? (jakim sposobem?)
UrbanRec: Przesłać demo. Albo 2-3 numery, które typuje na single.

Mateosd: Ile miesięcznie zarabia UrbanRec?
UrbanRec: To może dziwnie zabrzmi ale nie mamy czasu tego liczyć. Jest tyle pracy, że wolimy skupić się na niej. Zrobić swoje najlepiej jak to możliwe i mieć z tego satysfakcję, a pieniądze same przyjdą...

LocoBoy: jakie macie plany wydawnicze na 2014 rok? Co powiesz na to, że  ludzie mówią o fałszywej ilości sprzedaży "Równonocy"? Chodzi o płyty jako gratisy do zakupów w Urbancity. Co natchnęło Cię do otwarcia  wytwórni? Ile osób pracuje w twojej wytwórni i jak wygląda w niej podział obowiązków? No i na koniec najważniejsze: Czy hajs się zgadza?
UrbanRec:  2014 to kilka debiutów, oraz kolejne płyty artystów, którzy debiuty u nas mają już za sobą. Na pewno dużo będzie się działo także jeśli chodzi o kanał muzyczny UrbanRecTv - nadal zamierzamy się mocno rozwijać.
Odnośnie Równonocy. Wymień proszę płytę muzyczną, która uzyskała więcej wyróżnień. Każde z nich przekłada się na sprzedaż, wcale bym się nie zdziwił, gdyby lada moment Równonoc wróciła na OLIS (ze względu np. na kolejne klipy Donatana). Odnośnie realnej liczby - wszystko jest do sprawdzenia w Zpavie - wyróżnienie zostało nadane formalnie (wg wszystkich norm i reguł prawnych).
Odnośnie rozdawnictwa – po co rozdawać coś co sprzedaje się dobrze? Status otrzymaliśmy jakiś czas temu, płyty, dzwonki i mp3 nadal się sprzedają - jeśli ktoś jeszcze ma wątpliwości, to równie dobrze może mieć wątpliwości jakiej jest płci.
Muzyka była naturalnym przedłużeniem tego co robimy w branży odzieżowej od lat, a mianowicie sponsoringu muzycznego. Ostatnio znalazłem klip z 2007 roku, w którym już występowaliśmy jako sponsor. Kiedyś płaciliśmy za product placement w teledysku umieszczanym na cudzym kanale, teraz zbudowaliśmy i nadal rozwijamy swój. Poza tym zawsze muzyka znajdowała szczególne miejsce w moim życiu.
Nie mogę określić się mianem rapera (jak większość wydawców w tej branży) a "wymagającego słuchacza". Muzyka sprawia mi ogromną przyjemność, a to najlepsza motywacja do pracy. Robić to co się kocha. Żyć swoją pasja, czego trzeba więcej?

Kryminalny Raper: Czy jesteście "atakowani" przez inne labele? Chodzi mi o podkradanie raperów i zespoły z wytwórni lepszymi ofertami.
UrbanRec:  Nie stosowaliśmy i nie będziemy stosować takich praktyk. Scena muzyczna powinna ze sobą współpracować (i tak w wielu przypadkach jest) aby razem osiągnąć jeszcze większy sukces. Chcemy podjąć rywalizację na zdrowych i uczciwych zasadach. Zawsze jesteśmy otwarci i gotowi na współpracę. Zależy nam na tym, aby artyści rozumieli, że w naszej wytwórni do niczego nie zmuszamy, możemy sugerować pewne działania, ale to artysta o ile ma pomysł nadaje kształtu swojemu dziełu w zakresie muzyki i formy promocji.

Duki: Jako prężnie rozwijająca się wytwórnia, która zdobywa coraz  większą rzeszę fanów, stosujecie zapewne określony rodzaj selekcji w kwestii nabywania nowych wykonawców. Jak to dokładnie się odbywa? Obserwujecie regularnie podziemie, wyławiając talenty, czy raczej  nawiązujecie współpracę z kimś, kto już zdobył popularność na określonym pułapie?
UrbanRec:  Jako młoda wytwórnia mamy raczej ograniczone możliwości  - osoby o wyrobionej renomie wydają już w swoich labelach, a my szukamy kogoś kto ma potencjał. Od swoich artystów wymagamy za to wciąż „Więcej” (2_W)

Grześ: Czy naprawdę wierzycie w wartość artystyczną wszystkich waszych podopiecznych? Czy może niektórymi z nich zajmujecie się tylko i wyłącznie w celu osiągnięcia sukcesu komercyjnego?
UrbanRec: Wierzymy w wartość artystyczną, sukces komercyjny jest wykładnią wielu czynników - wkładamy w to wiele serca i pracy w nadziei, że wszystkim to finalnie się opłaci (jeśli nie przy debiucie to może przy kolejnym projekcie).
Realnie – żaden z naszych projektów nie był nastawiony na komercyjny zysk (również płyta Donatana) – zrobiliśmy to bo wierzyliśmy w ten projekt. Większe wyzwanie stanowi płyta debiut, którą dopiero trzeba uformować, ukształtować i nadać wyrazu. Zbudować coś od początku w tej branży to odpowiednie wyzwanie.

Księgowy: Jaki był budżet na płytę Donatan "Równonoc"?
UrbanRec: Nie myśleliśmy o konkretnym budżecie, chcieliśmy zrobić to najlepiej jak tylko potrafiliśmy. Pieniądze nie były (nigdy) elementem decyzyjnym o wydaniu płyty. Tu chodziło bardziej o zajawkę, ciekawy projekt, nowe wyzwania. Jedynym kryterium było to - na ile nam się coś podobało.
Jako sprawnie funkcjonująca firma muzyka nie stanowiła dla nas źródła utrzymania i stad komfort psychiczny. Mogliśmy i możemy robić rzeczy niekoniecznie z pobudek finansowych. Możecie nas oceniać na podstawie krótkiej aczkolwiek na pewno barwnej historii. Myślę, że czas kiedy tak naprawdę pokażemy jak chcemy być postrzegani i do czego dążymy, dopiero nadejdzie i przekonacie się, że „To coś więcej niż muzyka...”

ChadaNaSzybkoMordo: Jak wygląda zaciąganie młodych kotów do Waszej wytwórni? Więcej jest takich co sami się do Was zgłosili poprzez np.  wysyłanie demówek, czy może sami wyławialiście młode talenty gdzieś w odmętach internetu?
UrbanRec: O wszystkim decyduje dany materiał. Demo czy znaleziony talent – dowolna droga jest dobra, o ile prowadzi do celu.

AdoK: Na jakiej zasadzię odbywa się kwalifikacja graczy do serii "Rap one shot"?
UrbanRec: Cykl został zakończony i niebawem ruszamy z czymś nowym.

Dawidqq4: Co sądzisz o wielkim bumie na hip-hop, który zrobiła wytwórnia RRX pod koniec lat 90 XX wieku? Jak myślisz z czego się wywodził fenomen Krzysztofa Kozaka?
UrbanRec: Złota era. Było zapotrzebowanie - były osobowości, przeszło, minęło. Jesteśmy tu i teraz. Swoją drogą - aktualnie jest tak wielu artystów, konkurencja jest dużo większa i trzeba być wybitnym żeby zaistnieć. Wymagania słuchaczy również się zmieniły diametralnie pod kątem muzycznym i lirycznym.

Artem: Co powoduje, że młodzi artyści tacy jak B.R.O, Bednarek, decydują się na UrbanRec? Na jakiej podstawie przyjmujesz do Swojej wytwórni artystów, czym powinni się charakteryzować?
UrbanRec: Stawiamy na talent, pracowitość oraz różnorodność. Na tym etapie nasze „puzzle” są prawie ukończone. W połowie 2014 roku UrbanRec nabierze kształtu jaki sobie założyłem tworząc label.

Pszeziomal: Wice Wersa wydaje płytę w UrbanRec czy Wielkie joł?
UrbanRec: Wystarczy sprawdzić okładkę plyty: http://www.urbancity.pl/sklep/produkty/marka/2041-wice-wersa/24470-wice-wersa-o-niebo-wiecej.html

Krzysztof Kanciarz: Czy czujesz się spełniony jako wydawca? Przebijając się z Allegro jeszcze jako "lolas123" do poważnie działającego sklepu  sprzedające ciuchy z dużymi przebitkami? Hajs się zgadza bardzo mocno? Zdradź ile zarabia sklep i wytwórnia.
UrbanRec: Trochę tak, ale czuje jeszcze pewien niedosyt - dlatego chciałbym jeszcze kilka fajnych rzeczy zrobić.
Przebijając = #praca+pasja.
Przebitki najniższe w Europie (ciągłe promocje i przeceny, duża firma generuje też duże koszty, o które jakoś nikt nie pyta). Niejednokrotnie schodzimy z marży, żeby dana marka w ogóle zaistniała na polskim rynku. W Polsce zarabia się średnio cztery razy mniej niż na zachodzie, a ceny hurtowe danych marek są takie same. Wystarczy wejść na inne sklepy zagraniczne i porównać ich ceny do naszych w przeliczeniu na złotówki? Czy te cyfry mogą kłamać? Zarabia (sklep i label) na tyle, żeby wciąż podnosić stawianą sobie poprzeczkę jeszcze wyżej i wyżej, bo stojąc w miejscu tak naprawdę cofasz się.

BigBOI: Czy chętnie odsłuchujecie podziemne albumy? Jakie warunki trzeba spełnić, żeby znaleźć się w Waszej wytwórni?
UrbanRec: Nagrać dobre demo (dobre w aktualnych czasach oznacza - życiowe).

Fans: Jak to jest być właścicielem trzeciej co do wielkości wytwórni? Jak wspomnienia z nagraniami z Chadą i innymi? Jaka według Ciebie jest  najlepsza wydana płyta u Was?
UrbanRec: Wciąż trzecim? Miejmy nadzieję, że to niebawem się zmieni ;)
Każdą wydaną płytę znam jak własną kieszeń, słuchałem ich wiele razy, by znaleźć mocne i wyeliminować słabe strony. Zachęcam do czytania recenzji naszych płyt, które pojawiają się na wielu portalach muzycznych – bo „jakość” artystyczna naszych albumów to rzecz co do której mam całkowitą pewność.
Ostatnio ktoś zwrócił uwagę, że 2 nasze płyty są wydane w prostej formie – ale takie było założenie – wydać w celu promocji muzyki, a nie opakowania. Pewnie część z Was nie miała czasu zapoznać się ze wszystkim. Polecam zatem w wolnym czasie odsłuchy na kanale UrbanRecTv. Gdybym miał cofnąć czas, każdą z nich bym ponownie wydał.

Dawid: Czy będą jakieś konkursy na blendy/remixy od UrbanRec?
UrbanRec: Zamierzamy robić konkursy - nie tylko muzyczne, ale także związane z video. Więcej informacji już niebawem na facebooku https://www.facebook.com/UrbanRecTv.

SeeJey: Dlaczego w Twojej wytwórni brakuję raperów z Poznania, oraz nie ma tylu poznańskich firm odzieżowych na sklepie? (jak już są to jakieś blety, Bulletproof itp). A gdzie Księstwo Poznańskie lub Drugastrefa Miasta?
UrbanRec: Z markami jak z kobietami, nie można mieć wszystkiego i dobrze – bo to zakłada różnorodność w branży. W UrbanCity miesięcznie wprowadzamy od 3 do 5 nowych marek. Wystarczy sprawdzić.
www.urbancity.pl/sklep/marki.html

Zioło OG: W UrbanRec są raperzy, których albumy dodajecie do zamówień w sklepie UrbanCity za darmo. Czy sami wybieracie co będzie promowane czy to raperzy wychodzą do Was z ofertą wypromowania ich, a Wy wybieracie  materiał, który wam odpowiada?
UrbanRec: Aby promować artystę musimy mieć pewność, że to:
1) wartościowy materiał
2) działania promocyjne do czegoś zmierzają (wydanie płyty, wsparcie itd)
Są płyty nielegalne - osób bez wytwórni, które są tak dobre, że chętnie wsparlibyśmy je, bo warto promować dobrą muzykę.

Fizen: Ile kosztuje wydanie jednego wydawnictwa?
UrbanRec: W zależności od nakładu i etapu danego projektu - może być to od 1 500 - 150 000 i więcej...

Wafel Waflowski: wydalibyście nową płytę Michała Wiśniewskiego? Mając pewność że zarobicie na tym 150.000 PLN?
UrbanRec: Nie.
Nie wydaliśmy kilku płyt właśnie ze względów "komercyjnych". I na pewno wydamy kilka ze względów "nie komercyjnych".
Są wytwornie nastawione wyłącznie na zysk. Nasz pomysł na muzykę jest inny. To jak powietrze - czasami ma być srogie i mroźne, czasami cieple i rozgrzewające no i najważniejsze - ma budzić emocje. Pieniądze to nie wszystko. Wierzymy w młodych ludzi i dlatego staramy się promować ich twórczość, bo choć tyle jesteśmy w stanie zrobić. Wielu z nich ma niesamowity talent i wierzymy ze nadchodzi ich czas.

Wezlisnajps: Mam pytanie odnośnie ścieżki twojej kariery w tym biznesie. Bardzo interesuje mnie droga jaką przeszedłeś, aby być tu gdzie teraz jesteś. Czy jesteś osobą związaną od dłuższego czasu z kulturą hip hop, czy raczej jest to dla Ciebie jedynie dobrze prosperująca maszynka do robienia pieniędzy? Zakładam, że raczej ciężko byłoby się przebić i  osiągnąć jakiś sukces osobie, która nie ma nic wspólnego z całym  środowiskiem, które moim zdaniem jest bardzo hermetyczne.
UrbanRec: Muzyka, piłka nożna (halowa) i ciuchy – to moje główne życiowe pasje. Nikt mi nic nie dał, uczyłem się, pracowałem, nie miałem łatwego dzieciństwa, wychowywała mnie samotnie mama i zawsze wierzyłem, że dam radę. Potem konsekwentnie realizowałem przyjęte plany uparcie dążąc do celu.
„A teraz jestem tu” (B_S)

Jacek Katowice: Dlaczego płyty Deobsona i 2stego są wydane w tak  prymitywny sposób (tzn. jednoskrzydłowy digipack). Czy legalne  wydawnictwa za 30 zł nie zasługują na lepszą poligrafię?
UrbanRec: Kupujesz muzykę czy ładne opakowanie?
Ostatnio dostałem 3 pięknie wydane płyty - robiły wrażenie - co z tego ze nie dało się ich słuchać?  Za 5 lat wrócisz do jakiejś płyty dlatego, że miała ładne wydanie? Decyzja o formie wydania płyty zawsze leży w rekach artysty – jako wytwórnia staramy się służyć pomocą, jeśli zachodzi taka potrzeba.

Moc: Jakie są plany wydawnictwa UrbanRec na rok 2014? Jakieś nowe postacie będą dostępne do przesluchania w Waszym wydawnictwie, czy raczej pomaganie we wzbiciu się wyżej dotychczasowych raperów?
UrbanRec: Nasz skład jest już prawie kompletny. Kilka osób jeszcze przedstawimy, ale właśnie kończymy układać „puzzle” jeśli chodzi o artystów UrbanRec. Jeśli chodzi o rok 2014 to prawdopodobnie będzie to najciekawszy rok pod względem naszych premier – polecamy śledzić www.youtube.com/user/UrbanRecTv

Prusek: Jak współpracujesz z artystami? Z którym artystą najlepiej Ci się pracuje i dlaczego?
UrbanRec: Mam nadzieje, że nikt się nie obrazi - "z raperem"(cytuje media) DONATANEM. Można powiedzieć, ze współpraca z nim bardzo mnie rozwinęła. Szalenie pracowity i pomysłowy człowiek. Napisałbym więcej, ale wolę mu to powiedzieć wprost. Chyba mamy podobne ADHD - proporcje wyglądają mniej więcej tak: Ja praca 16 h, spanie 6 h, przyjemności 2 h. Donatan praca 18 h, spanie 6 h. Cóż może i on się zestarzeje ;)

Xazyrkof: Rozumiem, że jest Pan człowiekiem "biznesu" - wytwórnia,  sklep, ale dlaczego nigdy Pan, czy Pana wspólnik ze sklepu nie pokazaliście się publicznie? Dlaczego również robicie Państwo taką  tajemnicę z lokalizacji Waszej przedsiębiorczości - ... niby tam jest poczta kierowana, ale Twierdzicie, że siedziba firmy i magazyny  są gdzie indziej. Dlaczego?
UrbanRec: Cenimy swoją prywatność, mamy rodziny i nie aspirujemy do roli celebrytów. Ważna jest dla nas praca i dążenie do celu, w tym przypadku uznaliśmy, że rozpoznawalność nie jest nam potrzebna.

Lamar: Tydzień temu wytwórnia UrbanRec udostępniła na swoim fejsbukowym profilu wersy rapera o ksywie Quebonafide. Jest zainteresownie  dołączeniem do wytwórni tego rapera?
UrbanRec: "Boga nie ma prosta sprawa - bo gdyby był nie było by Tuska i Kac Wawa". O ile dobrze pamiętam – a pisałem z pamięci - to jeden z najlepszych wersów jakie ostatnio słyszałem. Stąd Props. Znaczeń i interpretacji w tekście jest więcej i za to dodatkowy Props. Choćby taki, że zamiast nauk ścisłych miałem studiować filozofie, więc bywało, że zamiast analizować wykresy czytałem książki filozoficzne – a stąd Bernard Russel. Gdyby Quebo mnie znał – to wiedziałby, że w Open Barze zamówię Ardbega Uigeadail a nie one shoty. Oprócz tego mistrzowskie punche.

Kmlone: South Blunt System. Dlaczgo dalej go promujecie skoro jedyne  plony jakie zebrał z płyty to wielka fala hejtu?
UrbanRec: Kiedyś cały świat uważał, że Kopernik się mylił. Poza całą falą hejtu, jest też grupa, która w Szymona wierzy, może to właśnie podstawa dla jego rozwoju.

Stary ziom: Elo lolas (nie pamiętam dokładnego nicku z dawnego allegro). Planujecie wspierać dalej młodych raperów spod Wrc i okolic?
UrbanRec: Miejsce nie ma znaczenia - Emen jest aktualnie w Manchesterze, Gedz pochodzi z Malborka, a B.R.O jest z Warszawy itd.

Czesiek: Dlaczego na UrbanCity nie ma nowej kolekcji Stoprocent?
UrbanRec: Niektóre marki lata świetności maja za sobą, nadszedł czas na coś nowego, świeżego, dokładnie tak jak w muzyce.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz